Czy świat mógłby dziś istnieć bez sprzętu gospodarstwa domowego, który tak bardzo ułatwia nam życie? Bez zmywarki, pralki, żelazka, kuchenki czy lamp na elektryczność. Brzmi strasznie. Jak uprać sobie ubranie? Jak wyprasować? Jak oświetlić dom wieczorem? Jest takie muzeum na Dolnym Śląsku w Ziębicach, gdzie odkryjecie, że życie bez tych wszystkich znanych nam sprzętów… nie było wcale takie złe. Ludzie szukali sposobów na ułatwienie sobie życia i wiele z nich było zaskakująco odkrywczych.
Muzeum Sprzętu
Gospodarstwa Domowego w Ziębicach (znajdź na mapie) to jedyne takie miejsce w
Polsce, gdzie zebrano tysiące przedmiotów, które używano kiedyś – głównie w XIX
i na początku XX wieku w domach na Dolnym Śląsku. Znajdziecie tutaj piękną
kolekcję starych żelazek z duszą, która można nie tylko obejrzeć, ale też wziąć
do ręki, sprawdzić jakie było ciężkie i gdzie ta dusza. Odkryjecie w jaki
sposób kiedyś się prało, wyżymało, maglowało, smażyło, piekło, robiło wielkie
pierniki i czekoladowe króliki, rozgniatało przyprawy i
łupało orzechy. Jednym słowem wszystko co porządna kuchnia mieć powinna.
W Muzeum eksponaty są
zaaranżowane tak, abyśmy oglądali je w pomieszczeniach w których kiedyś były używane.
Znajdziecie zatem kuchnię, salonik i gabinet. Niektóre eksponaty można dotknąć
np. zakręcić korbą pralki klepkowej czy magla, co zdecydowanie podoba się
dzieciom.